środa, 9 czerwca 2010

Muzyka

Komentarz illow pod ostatnim postem skłania mnie do zwierzeń muzycznych. Nie widzę powodu, dla którego miałabym ukrywać upodobania Karoliny w tej dziedzinie, tym bardziej, że w książce było o tym sporo. Jednak nie wszystko się tam zmieściło, a uważam, że propagowania dobrej muzyki nigdy dość.
Dzisiejsze zwierzenia sponsoruje literka "T", jak Tom Waits oraz Tori Amos. Każdego, kto jeszcze nie próbował tych rozkoszy zachęcam gorąco... hmm... może "gorąco" nie jest obecnie słówkiem kojarzącym się z przyjemnością... zachęcam zatem orzeźwiająco do zapoznania się z dorobkiem wyżej wymienionych artystów. Tym bardziej, że Tom Waits zawsze pobrzmiewał mi przygodą, co nieźle pasuje do wakacji.
Miłego słuchania!
Wkrótce kolejny odcinek zwierzeń sponsorowanych :)

2 komentarze:

  1. Witam, właśnie skończyłam czytać Pani książkę i... cóż, nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Wciąga niesamowicie, niestety dzisiaj nie zrobiłam w zasadzie nic- zarówno do szkoły jak i w domu gdyż cały dzień spędziłam leżąc na poduszkach z książką w dłoni. Akcja "Innych" dzieje się w Polsce i wszystko jest dokładnie polskie, nie pseudo-amerykańskie a to z pewnością zasługuje u mnie na wielki plus. A co do muzyki- rzeczywiście, upodobania muzyczne Karoliny były bardzo wyraźnie podkreślone. Najbardziej zadziwiły i zarazem ucieszyły mnie wzmianki o zespole Amaryllis, gdyż słyszałam o nim jeszcze zanim wydali płytę i osobiście mogłam poznać jednego z muzyków, a trzeba przyznać, że nie jest to typ muzyki, z którym można się dzisiaj zetknąć często. W każdym bądź razie jako nastoletnia czytelniczka "poczułam się w dziwnym świecie tak bardzo u siebie". Pozdrawiam Panią serdecznie i myślę, że jeszcze nie raz wpadnę na tego bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Dziękuję, Ariadne! Jestem wdzięczna za wszelkie uwagi o "Innych", zwłaszcza tak miłe i zachęcające.
    Miło mi będzie gościć Cię tu jak najczęściej :)

    OdpowiedzUsuń